Trump nazywa Powella „głupim” i ponownie żąda od niego obniżenia stóp procentowych do 2%.

W USA „nie mamy już inflacji. Mamy tylko sukces i chciałbym, żeby stopy procentowe odzwierciedlały ten poziom teraz” – powiedział prezydent.
Prezydent USA Donald Trump w środę nasilił ataki na prezesa Rezerwy Federalnej Jerome'a Powella , oskarżając go o „motywację polityczną” i powtórzył swoje wezwanie do obniżki stóp procentowych o 2% , na kilka godzin przed planowanym ogłoszeniem decyzji przez Rezerwę Federalną.
„Szczerze mówiąc, mamy idiotę w Rezerwie Federalnej, który prawdopodobnie nie obniży stóp procentowych dzisiaj. Europa miała 10 obniżek, a my żadnej. I myślę, że ma motywację polityczną. Kosztuje kraj drogo” – powiedział Trump w rozmowie z reporterami na trawniku Białego Domu.
Republikanin wielokrotnie wzywał Fed do obniżenia stóp procentowych, które obecnie utrzymują się w przedziale od 4,25% do 4,5%. Nasilił również krytykę Powella, którego nazwał „Tardy” ( opieszały) za to, że w swojej drugiej administracji nie podjął działań na podstawie tego, co uważał za „doskonałe” wskaźniki ekonomiczne.
W USA „nie mamy już inflacji. Mamy tylko sukces i chciałbym, żeby stopy procentowe odzwierciedlały ten poziom teraz” – powiedział prezydent, który wezwał do obniżki stóp o „2% lub być może nawet 2,5%”.
Tymczasem Powell potwierdził niezależność organizacji , która dziś ogłosi, czy zmieni stopy procentowe, czy też utrzyma je na stabilnym poziomie po zakończeniu czwartego w tym roku posiedzenia Federal Open Market Committee (FOMC).
Z powodu bezczynności Fed, frustracja Trumpa wobec jego lidera wzrosła. „Dzwoniłem do niego (Powella) na wszystkie możliwe sposoby, próbując zmusić go do zrobienia czegoś” – przyznał w środę.
„Może powinienem pójść do Rezerwy Federalnej . Czy mogę mianować siebie przewodniczącym Rezerwy Federalnej? Zrobiłbym o wiele lepszą robotę niż ci ludzie” – powiedział.
Na poprzednim spotkaniu, 6 i 7 maja, Fed ponownie pozostawił stopy procentowe na obecnym poziomie. Powell jasno dał do zrozumienia, że naleganie republikańskiego lidera nie wpłynie na jego decyzje.
Wówczas przyznał, że niepewność jest „niezwykle wysoka” z powodu wojny taryfowej rozpoczętej przez administrację Trumpa, ale także, że nie ma potrzeby się spieszyć, ponieważ „koszty nierobienia niczego są niskie”.
Expansion